Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieudany debiut Sokoła Radomin w 4 lidze [zdjęcia cz.2]

Adam Chrzanowski
Pierwszy w swojej historii mecz w czwartej lidze rozegrali zawodnicy Sokoła Radomin

Na pięknym obiekcie we Włocławku zmierzyli się z tamtejszym Liderem. Przegrali 2:1.

Sokół otworzył w swojej 22 – letniej historii nowy rozdział. Przypadkowo ale bardzo szczęśliwie dostał się w szeregi czwartoligowców. Dla klubu z Radomina taka sytuacja ma miejsce po raz pierwszy. W tej chwili jest najwyżej grającą ekipą ze wszystkich klubów z powiatu golubsko – dobrzyńskiego. To wielkie wyróżnienie dla tego klubu oraz honor reprezentowania naszego powiatu w tej klasie rozgrywkowej.

Mecz we Włocławku rozpoczął się od ataków rywali. To oni byli częściej przy piłce. Efektem ich ataków był gol który w 11 minucie uzyskał Łukasz Grube. Łukasz jak wiadomo ma za sobą przeszłość drugoligową.

Na szczęście strata bramki nie podcięła skrzydeł radominianom. W dalszej części meczu mieli kilka okazji bramkowych. Jednak na drodze do siatki stawał zazwyczaj bramkarz Lidera. Niestety pod koniec pierwszej połowy Lider uzyskał drugiego gola. Radominianie niefrasobliwie zachowali się przed własnym polem karnym a do piłki dopadł pochodzący z....Golubia – Dobrzynia Michał Łazarski. Wykorzystał on sytuację sam na sam z Miłoszem Szponikowskim i strzelił gola.
W drugiej połowie gra była bardziej otwarta. Sokół nie mając nic do stracenia rzucił się do ataków. Przyniosły one efekt w 55 minucie. Wówczas to po rzucie rożnym piłka w polu karnym odbiła się od Pawła Piotrowskiego i wpadła do bramki włocławian.

Od tego momentu obie ekipy poszły na wymianę ciosów. Jednak albo strzały ich napastników były bronione przez bramkarzy albo były niecelne. Na przykład w 80 minucie Łazarski z pięciu metrów stojąc przed pustą bramką trafił piłkę głową w poprzeczkę. Wynik pomimo ambitnej gry radominian już się nie zmienił.

- Nasza postawa nie była taka zła – mówi Sławomir Rożek, trener Sokoła – Spodziewałem się większej różnicy poziomów. My czujemy jednak pewien niedosyt. Mogliśmy bowiem uzyskać dzisiaj lepszy wynik. Ale teraz cały czas będziemy intensywnie pracować. Ponadto, o czym już nie raz mówiliśmy zrobimy wszystko żebyśmy mecze jako gospodarze grali na boisku w Radominie.

SOKÓŁ: Milosz Szponikowski, Czajkowski, Muchewicz, Paweł Piotrowski 1, Filiński (87 Szyjkowski), Bruzdewicz, Stefański (80 Piotr Marcinkowski), Paweł Jachowski, Waldemar Jachowski, Przemysław Jachowski, Kamil Szponikowski (60 Robert Piotrowski).

Wideo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nieudany debiut Sokoła Radomin w 4 lidze [zdjęcia cz.2] - Golub-Dobrzyń Nasze Miasto

Wróć na golubdobrzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto