Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Promień Kowalewo Pomorskie – Grom Więcbork 1:3, 2. kolejka 5 ligi kuj-pom [zdjęcia]

Adam Chrzanowski
Niełatwe mecze golubskich klubów. Już grało pięć zespołów

Grający w tym sezonie najwyższej klasie rozgrywkowej czwartoligowy Sokół Radomin zagrał na wyjeździe z Lechem Rypin. Pierwotnie zgodnie z terminarzem gospodarzem tego meczu miał być Sokół. Ale ponieważ cały czas klub z Radomina walczy o to żeby mecze u siebie grać w Radominie a nie w Golubiu – Dobrzyniu zatem radominianie porozumieli się z klubem z Rypina i zagrali na wyjeździe. Niestety przegrali 4:0.

W piątej lidze nie poszło klubom z miast naszego powiatu. Przykry debiut jako szkoleniowiec seniorskiej ekipy miał Dariusz Rozwadowski szkoleniowiec Promienia Kowalewo Pomorskiego. Prowadzony przez niego zespół przegrał u siebie 1:3 Z Gromem Więcbork. Drwęca Golub–Dobrzyń pojechała na mecz do Radzynia Chełmińskiego. Pomimo iż w jego trakcie prowadziła dwukrotnie to jednak uległa rywalom 4:2. Udało się wygrać Iskrze Ciechocin. U siebie pokonała 1:0 Victorię Lisewo. W ten sposób pierwsze zwycięstwo ligowe zanotował jako trener Iskry Łukasz Drwięga. Swoje rozgrywki rozpoczęła toruńska A-klasa. Powiat golubski ma w niej jedną ekipę. Jest nią Pogrom Zbójno który na wyjeździe zmierzył się ze Stalą Grudziądz. Niestety pomimo prowadzenia Pogrom przegrał ten mecz 2:1.

Pomeczowe opinie.

IV Liga. Lech Rypin – Sokół Radomin 4:0.

- Po tym meczu uważam że rywale wygrali zasłużenie – mówi Sławomir Rożek, trener Sokoła. - Przeciwnicy byli lepszym zespołem. Ale my naprawdę powinniśmy uzyskać lepszy wynik. Niestety nie wykorzystaliśmy wielu bardzo dobrych okazji. Spotkanie rozpoczęło się od przewagi rypinian. Jednak nie byli oni w stanie stworzyć sobie klarownych sytuacji bramkowych. Niestety w końcu po zamieszaniu podbramkowym uzyskali pierwszego gola. My nie zrezygnowaliśmy po stracie bramki z gry ofensywnej. W 30 minucie Przemysław Jachowski zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem. Potem bardzo dobrą okazję miał Paweł Piotrowski. Nie wykorzystaliśmy ich a jeszcze przed przerwą po rzucie rożnym gospodarze podwyższyli na 2:0. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Drugą rozpoczęliśmy z animuszem. W 50 minucie mieliśmy okazję trzech na bramkarza. Nie wykorzystaliśmy jej. Potem była sytuacja trzech na dwóch. Jednak Waldemar Jachowski strzelił ponad bramką. Później Piotr Marcinkowski nie strzelił z pięciu metrów. A niedługo potem po kontrze rywale podwyższyli na 3:0. Dwie minuty później egzekwowaliśmy rzut karny. Został przez nas przestrzelony! A pod koniec meczu po akcji rywal ustalił wynik meczu na 4:0. Po tym spotkaniu wiem że na tym szczeblu rozgrywek liczy się przede wszystkim skuteczność w grze a nie piękne akcje.

SOKÓŁ: Miłosz Szponikowski, Paweł Piotrowski, Muchewicz, Czajkowski, Filiński (60 Miłosz Piotrowski), Kamil Szponikowski, Przemysław Jachowski (70 Robert Piotrowski), Stefański, Bruzdewicz, Waldemar Jachowski (55 Piotr Marcinkowski), Paweł Jachowski, Szyjkowski.

V.LIGA Radzynianka Radzyń Chełmiński – Drwęca Golub – Dobrzyń 4:2.

- Pomimo porażki jestem po tym meczu umiarkowanym optymistą – mówi Łukasz Kierzkowski, trener Drwęcy. - Chłopcy zostawili dzisiaj dużo zdrowia na boisku. Szkoda, że dwukrotnie prowadząc nie udało się nam wygrać. W 21 minucie prowadzenie dał nam Kamil Góral. I wynikiem 0:1 zakończyła się pierwsza połowa. W drugiej po rzucie rożnym wyrównaliśmy. Ale niedługo później udało się nam ponownie wyjść na prowadzenie. Gola znowu strzelił Góral. Rywale wyrównali po stałym fragmencie gry. Dwie ostatnie bramki dla zespołu z Radzynia padły w ciągu ostatnich czterech minut spotkania. Dodam jeszcze, że arbiter nie uznał nam dwóch goli. Jego zdaniem wówczas nasi zawodnicy znajdowali się na spalonym.

DRWĘCA: Bojanowski, Dariusz Gołoś, Bączkowski, Karol Pagie, Studziński, Cyrklaf, Karol Gołoś (60 Orzechowski), Rutkowski, Artur Pagie (60 Kuczkowski), Piotrowski (80 Boniecki), Góral 2.

V.LIGA Promień Kowalewo Pomorskie – Grom Więcbork 1:3.

- To był mecz dwóch różnych połów w naszym wykonaniu – mówi Dariusz Rozwadowski, trener Promienia. - Pierwsza była w naszym wykonaniu bardzo słaba. Po dwóch katastrofalnych błędach już w 13 minucie przegrywaliśmy 0:2. Niewłaściwie zachowali się bramkarz i obrońcy. Jeszcze przed przerwą rywale podwyższyli na 0:3. W drugiej połowie przebieg meczu był zupełnie inny. To my przeważaliśmy na boisku. Niestety w 52 minucie nie strzeliliśmy rzutu karnego. Ogromnie żałuję że tak się stało albowiem mieliśmy w drugiej połowie wiele innych doskonałych sytuacji bramkowych z samej gry. Gol padł dla nas w 83 minucie. Jednak było to trafienie samobójcze zawodnika gości.

PROMIEŃ: Dąbrowski, Pawlewicz, Tarka, Wieczorkowski, (46 Stankiewicz), Bocianowski, Kwiatkowski (64 Olkowski), Kawka (74 Pietrzykowski), Kawula, Szczodrowski (74 Jagielski), Walaszkowski, Kulczewski.

V.LIGA Iskra Ciechocin – Victoria Lisewo 1:0.

- Dzisiejsza wygrana nie przyszła nam łatwo – mówi Łukasz Drwięga, trener Iskry. - My lepiej zagraliśmy w pierwszej połowie. Mieliśmy w jej trakcie kilka niewykorzystanych sytuacji bramkowych. Gola jak się potem okazało jedynego uzyskał dla nas w 27 minucie Bartosz Marcinkowski. Przelobował bramkarza gości w bardzo trudnej sytuacji. W drugiej połowie dominowała Victoria. Ale my nie ograniczaliśmy się tylko do obrony. Wynik już się nie zmienił a my cieszymy się z pierwszych w tym sezonie trzech punktów. Ale zadowolony jestem z naszej gry zaprezentowanej jedynie w pierwszej połowie.

ISKRA: Mateusz Marcinkowski, Pukłacki, Kruczyński, Kijewski, Nurkowski, Ciechacki, Melnyk, Sadowski (65 Wróblewski), Gorczyński, Kulasiński, Bartosz Marcinkowski 1.

A-klasa. Stal Grudziądz – Pogrom Zbójno 2:1.

- Po tym meczu uważam że przegraliśmy zasłużenie – mówi Piotr Rabażyński, trener Pogromu. - Jednak moim zdaniem remis był w naszym zasięgu. Jako pierwsi strzeliliśmy dzisiaj gola. Uczynił to w 25 minucie Białkowski. Jednak dziesięć minut później przeciwnicy wyrównali. Remisem 1:1 zakończyła się pierwsza połowa. W drugiej mieliśmy tylko jedną okazję bramkową. A drugiego gola rywale uzyskali w doliczonym czasie gry. Zwycięską bramkę strzelili nam z rzutu karnego.

POGROM: Czyżykowski, Obermeler, Grabkowski, Mateusz Strzeszewski, Wiśniewski, Dolecki (70 Damian Rabażyński), Dąbrowski, Jakub Nowicki (70 Siemiński), Mateusz Nowicki, Modrzejewski, Białkowski 1 (60 Grochocki).

Wideo. Wisła - LTP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na golubdobrzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto