Tyle zarabiają radni z Golubia-Dobrzynia. Sprawdzamy czy są rekordowe podwyżki płacy w PEC i MOPS

Wideo. Rodzinny kapitał opiekuńczy

Podwyżka płacy o 2 tys. zł miesięcznie brzmi miło, tym bardziej gdy mówimy o wzroście wynagrodzenia o 50 proc. Czy takie podwyżki są przyznawane w miejskich instytucjach i spółkach? Przyglądamy się oświadczeniom majątkowym radnych z Golubia-Dobrzynia.

Przygotowaliśmy zestawienie dotyczące zarobków radnych z Golubia-Dobrzynia.

Jeśli chodzi o procentowy wzrost dochodów z tytułu zawodowej aktywności, to największym mogą poszczycić się radni- przedsiębiorcy oraz pracownik zatrudniony w PEC. Franciszek Jagielski (SLD) wykazał, że jego dochody z działalności wzrosły z 15,4 do 45,4 tys. zł (o 30 tys. zł, 300 procent). U Konrada Zaporowicza (z ugrupowania burmistrza KWW NAS) wzrost kwotowy jest ze 138 do 205 tys. zł (o 67 tys. zł, 48 proc.). To jednak bardzo specyficzny jak chodzi o dochody sektor przedsiębiorców, związany ze sporym ryzykiem. Okazuje się jednak, że także niektórzy radni zatrudnieni na etatach, w publicznych instytucjach, podległych miastu, mają znaczące wzrosty dochodów. Radny Łukasz Bednarski z ugrupowania burmistrza KWW NAS (zatrudniony w PEC jako palacz, operator koparko-ładowarki i magazynier) w 2020 roku zarobił 48,2 tys. zł, a w 2021 – 72 tys. zł (wzrost o niemal 24 tys. zł, co stanowi 50 proc.). Taki wzrost i wysokość wynagrodzenia (wyższa od urzędnika czy nauczyciela) może zaskakiwać, zwłaszcza w sytuacji gdy PEC podnosi odbiorcom o 100 proc. opłaty za dostarczane ciepło. Czy wszyscy pracownicy miejskiej spółki mogli liczyć na takie podwyżki?

- Nie było w PEC wzrostu wynagrodzeń pracowników o 2 tys. zł miesięcznie, o 50 procent. Podwyżki były na poziomie kilku procent, dla wszystkich pracowników. Jeśli chodzi o radnego pracownika PEC, to został on zatrudniony w trakcie 2020 roku. Tak więc dochody za 2020 to niepełny rok pracy, a za 2021 zawierają wynagrodzenie za 12 miesięcy, stąd takie różnice w oświadczeniach – zaznacza prezes PEC Michał Piotrowicz. - Przy zatrudnieniu w PEC stosuję zasadę okresu próbnego. Zazwyczaj trwa on 3 do 6 miesięcy. Czas ten wykorzystujemy na ocenę potencjału pracownika. Zawsze kiedy to możliwe staramy się obniżyć koszty poprzez absorpcję środków z Urzędu Pracy. Pracownik wdraża się do nowych zadań i uczy się specyfiki Przedsiębiorstwa. W tym okresie jego wynagrodzenie jest istotnie niższe. Po zakończeniu okresu próbnego, jeśli pracownik spełnia oczekiwania, zostaje zatrudniony. Wówczas jego zakres czynności zostaje rozszerzony, a wynagrodzenie ukształtowane zgodnie z obowiązującym w PEC „Zbiorowym Układem Pracy”.
Pragnę także poinformować, że aby w pełni korzystać z przywilejów pracowniczych wynikających z zapisów wspomnianego układu pracy, konieczne jest przepracowanie pełnego roku kalendarzowego w przedsiębiorstwie.

Radny Bednarki także odniósł się do danych ze swoich oświadczeń majątkowych.

- Różnica w moich dochodach w latach 2020-21 wynika przede wszystkim z tego, że w PEC w 2020 roku byłem zatrudniony przez 6 miesięcy na okresie próbnym. W tym okresie moje pobory były niższe.
W końcówce roku 2020 mój zakres czynności został rozszerzony do funkcji magazyniera, palacza i operatora koparko-ładowarki. Zajmuje się magazynem, w czasie inwestycji i awarii pracuję jako operator koparko-ładowarki, a gdy jest taka potrzeba pełnie nocne dyżury jako palacz. Chyba nigdy wcześniej w PECu nie łączono etatu magazyniera, palacza i operatora - oświadcza radny Bednarski.

Spory wzrost dochodów z zakładu pracy ma także Anna Paprocka (startowała w wyborach z własnego komitetu), zatrudniona w MOPS. Jej zawodowy dochód wzrósł o około 19 tys. zł, o 32 proc.

- W związku ze wzrostem najniższej krajowej, podwyżki dostali także doświadczeni pracownicy, by nie było sytuacji, że ci z niższym stażem zbliżyli się płacą do tych najbardziej doświadczonych. Jednakże to nie były podwyżki o kilkadziesiąt procent. Równie sprawiedliwe było wynagrodzenie za realizację różnych projektów socjalnych - mówi Beata Meredyk-Chlebowska, dyrektor MOPS.

Radna Anna Paprocka przyznaje, że rok 2021 był szczególny jak chodzi o jej dochody.

- Oprócz podwyżek czy wynagrodzenia za projekty, które miałam na tym samym poziomie co inni pracownicy, otrzymałam nagrodę jubileuszową za 30 lat pracy. Nagrody są przyznawane pracownikom co 5 lat, zgodnie z ustawą, w określonej wartości – mówi radna Paprocka.

25 procent wzrosły dochody z tytułu zatrudnienia policjanta Andrzeja Kucińskiego (z 54 do 68 tys. zł), startującego z ugrupowania burmistrza KWW NAS.

O kilkanaście procent wyższe dochody z zawodowej aktywności mają: Jolanta Rzeszotarska (księgowa, ugrupowanie burmistrza KWW NAS), Justyna Bestry (pracownik prokuratury, ugrupowanie burmistrza KWW NAS), Monika Kwidzyńska (nauczyciel, KWW Iwony Sipak) i Józef Pietrzak (emeryt, własny komitet).

Kilka procent wzrostu zawodowego dochodu wykazali: Aleksander Wichrowski (nauczyciel), Dominika Piotrowska (nauczyciel), Marek Stawski (elektryk) i Łukasz Pietrzak (policjant).

Spadek dochodów z tytułu pracy odnotowali: Hanna Grzywińska (prezes SM, o 2 tys. zł rocznie, 1,7 proc.) i Krzysztof Skrzyniecki (pracownik samorządowy, o 5 tys. zł rocznie, 7,8 proc.).