Władze samorządowe Golubia–Dobrzynia postanowiły zaciągnąć ponad 4 milionowy kredyt inwestycyjny

Z propozycją uzyskania pożyczki w tej wysokości wystąpił do rady miasta Golubia – Dobrzynia Mariusz Piątkowski burmistrz.

- W tej sprawie miała miejsce nadzwyczajna sesja rady miasta – mówi Mariusz Piątkowski. - W jej trakcie radni podjęli uchwałę o zaciągnięciu wspomnianego kredytu. Radni podjęli jednogłośną uchwałę o tym żebyśmy rozpoczęli starania o uzyskanie takiej pożyczki.

W trakcie wspomnianej sesji Mariusz Piątkowski przedstawił radnym oraz wszystkim obecnym sytuację finansową jaka miała miejsce w budżecie miasta w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Nie wyglądała ona zbyt dobrze a można nawet powiedzieć że tragicznie.

- Od 2008 roku zadłużenie miasta było coraz większe – mówi Mariusz Piątkowski. - Wzrastało praktycznie rok po roku. Jedynym wyjątkiem był rok 2011 kiedy to nie zaciągnięto ani jednego kredytu. Mimo to zadłużenie miasta ciągle rosło. Kulminację ten stan osiągnął w grudniu 2014 roku. Wówczas to nasze miasto było zadłużone na sumę 25 milionów 441 tysięcy 681 złotych 75 groszy. Oznaczało to 63% zadłużenia wobec rocznych dochodów naszego samorządu. Mieliśmy również siódme miejsce w kraju wśród najbardziej zadłużonych miast. Co więcej tuż po objęciu przeze mnie fotela burmistrza musiałem podpisać zaciągnięcie kredytu na spłatę raty poprzedniego kredytu.
W latach 2011 – 2014 władze miasta Golubia – Dobrzynia zaciągnęły ogółem 20 milionów 12 tysięcy złotych kredytów. A spłaciły 6 milionów 811 tysięcy 753 złote 22 grosze.

- W latach 2015 – 2017 samorząd Golubia – Dobrzynia nie zaciągnął ani grosza kredytów – mówi Mariusz Piątkowski. - Za to cały czas spłacaliśmy poprzednie zobowiązania. Na przykład w tym roku spłacimy 3 miliony 207 tysięcy 219 złotych 84 grosze kredytów. W sumie w całej kadencji mamy zamiar spłacić biorąc pod uwagę planowany nowy kredyt 10 milionów 485 tysięcy 829 złotych 62 grosze. Przez to zadłużenie miasta spadło z 63% dochodów budżetowych do 49%. Na zakończenie obecnej kadencji samorządu czyli w listopadzie 2018 długi miasta będą wynosiły 21 milionów 959 tysięcy 569 złotych 60 groszy. Planowany kredyt nie zwiększy naszego zadłużenia.

Uchwała przyjęta przez radę miasta została wysłana do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Bydgoszczy. RIO dokona analizy budżetu miasta. Jeśli wyda pozytywną opinię to wtedy władze miasta ogłoszą przetarg który wyłoni kredytodawcę.

- Za te pieniądze będziemy chcieli wykonać kilkanaście inwestycji – mówi Mariusz Piątkowski. - Z tym że muszę zaznaczyć że będą nas one kosztowały około 12 milionów 900 tysięcy złotych. Ale różnicę pomiędzy kwotą kredytu a resztą tej sumy pokryją dofinansowania z zewnątrz.

Przykładowymi planowanymi za te pieniądze inwestycjami będą budowa budynku socjalnego wraz z rozbiórką istniejącego budynku, rozbudowa placu zabaw na Osiedlu Katarzyńskim czy przebudowy kilku ulic.