W Golubiu-Dobrzyniu likwidowane są tory kolejowe

Demontuje je właściciel tej całej infrastruktury czyli PKP.

- Decyzja o tym że tory które znajdują się w naszym mieście zostaną wymontowane została podjęta już w 2005 roku – mówi Mariusz Piątkowski, burmistrz Golubia – Dobrzynia. - Zatem nie ma już żadnych szans żeby potem została cofnięta i zmieniona. Miałem co prawda potem rozmowy w tej sprawie zarówno z wicewojewodą kujawsko – pomorskim jak i z przedstawicielami stowarzyszeń miłośników kolei. Ale nie było już mowy żeby ta decyzja została zmieniona.

W związku z tym pojawiła się kwestia co do tego w jaki i sposób miasto ma zagospodarować teren na którym wcześniej znajdowały się demontowane właśnie tory. PKP wystąpiło do samorządu z konkretną propozycją.
- PKP zaproponowało nam przekazanie tego terenu w wieczystą dzierżawę – mówi Mariusz Piątkowski. - Ale nas to nie zadowala. Oznaczałoby to bowiem że będziemy musieli płacić PKP dzierżawę. Dlatego też obecnie czynimy starania prawne których celem jest uzyskanie tego obszaru na własność. Wówczas jego posiadanie nie będzie nas nic kosztowało.

Oprócz terenu na którym znajdowały się tory do PKP należą budynki w tym były dworzec kolejowy. W ich przypadku stanowisko władz samorządowych jest jednoznaczne.

- Nie jesteśmy zainteresowani przejęciem tych budynków – mówi Mariusz Piątkowski. - Są to obiekty bardzo stare znajdujące się w katastrofalnym stanie technicznym. Ich ewentualny remont kosztowałby nas bardzo wiele. A miasto musi funkcjonować zgodnie z racjonalną polityką finansową. Oczywiście cały czas myślimy o zapewnieniu mieszkańcom lepszych warunków mieszkaniowych. Ale uważam że lepiej jest pobudować coś nowego aniżeli adaptować takie stare budynku.

Zarówno tory jak i budynki o których wspominał burmistrz powstały pod koniec dziewiętnastego wieku.