Tak wygląda ośrodek nad jeziorem Okonin w sezonie 2023. Są deski SUP, nie będzie ratowników, ale zapłacimy za plażę

W internetowym Serwisie Kąpieliskowym Głównego Inspektoratu Sanitarnego można sprawdzić, gdzie znajdują się strzeżone kąpieliska. Wpisujemy adres lub znajdujemy je na mapie Polski lub regionu. Z serwisu wynika, że w te wakacje w województwie kujawsko-pomorskim będzie czynnych 38 oficjalnych, strzeżonych przez ratowników kąpielisk. Nie ma tam żadnego jeziora z powiatu golubsko-dobrzyńskiego, także najbardziej popularnego i obleganego jeziora Okonin.

Teren nad jeziorem Okonin należy do Skarbu Państwa, w imieniu którego zarządza Nadleśnictwo Golub-Dobrzyń, z siedzibą w Konstancjewie. Najemcą jest natomiast Stowarzyszenie Właścicieli Domków Letniskowych "OKONIN" w Okoninie. Stowarzyszenie jednak nie prowadzi kąpieliska.

- Od lat teren dzierżawiony jest podmiotom zewnętrznym. Umowy są długoterminowe. Ostatnia na 10 lat została podpisana przez poprzedniego prezesa stowarzyszenia. Nie ma w Okoninie kąpielisk z prawdziwego zdarzenia, jakie funkcjonowały tu kilkadziesiąt lat temu. Jest wiele rzeczy do zrobienia. Jako stowarzyszenie mamy duże koszty utrzymania terenu. Ponad 60 tys. zł wynosi dzierżawa do nadleśnictwa, około 40 tys. zł kosztuje wywóz nieczystości. Widzimy wiele potrzeb, jak chociażby wymianę 60-letniego ogrodzenia, jakie pozostało po nieistniejącym Powiatowym Ośrodku Sportu i Rekreacji. Jednak do takich inwestycji potrzebne jest wsparcie. Z własnych pieniędzy i tak dużo remontujemy, porządkujemy, ale większe inwestycje są ponad możliwości stowarzyszenia. W społecznej pracy spotyka nas też sporo innych przeszkód - mówi prezes SDL Zbigniew Bożek.

Według prawa, kąpielisko powinno zostać zgłoszone do gminy i Sanepidu do końca roku poprzedzającego sezon, by m.in. móc zaplanować badania wody. Okonin nie został jednak zgłoszony. Jest też możliwość utworzenia miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli. Wówczas może ono funkcjonować przez miesiąc, a zgłoszenie wystarczy złożyć miesiąc przed uruchomieniem miejsca. Jak na razie nie ma takiego zgłoszenia dotyczącego Okonina.

- Już drugi rok z rzędu nie zgłaszamy kąpieliska i miejsca do kąpieli, ze względu na brak ratowników. Pensja 7500 zł dla jednej osoby oznaczałaby, że wstęp na plażę kosztowałby 20 zł, a to zdecydowanie za dużo. Opłaty będą niższe, w wakacje, w dni pogodne. Stawki jeszcze nie ustaliliśmy. Pieniądze są przeznaczane na wywóz odpadów, zapewnienie TOI TOI, utrzymanie plaży, porządkowanie - mówi Małgorzata Sumińska z F.H.U, która zarządza plażą z pomostem nad jeziorem Okonin.

Nad jeziorem już działają wypożyczalnie sprzętu wodnego. Wypożyczenie roweru wodnego dla 2 osób na 1h kosztuje 20 zł.

- W ostatnich latach nad jeziorem pojawia się sporo osób z deskami SUP. Jednak dla wielu osób dostarczenie własnego sprzętu nad jezioro jest problematyczne. Wiele osób chciałoby też po prostu spróbować tego sportu. W związku z licznymi pytaniami o możliwość wypożyczenia desek, w tym sezonie zakupiliśmy dwie deski SUP i można z nich już korzystać - dodaje Małgorzata Sumińska.

Najprawdopodobniej od połowy czerwca na plaży ma zostać otwarty bar z napojami i fast-foodami. Nad jeziorem jest też zjeżdżalnia do wody dla najmłodszych, drewniany statek do zabawy, pomost. Nadal niewiele zmieniło się w kwestii przebudowy budynku dawnej restauracji.

Nad jeziorem możemy też skorzystać z jednej z dzikich, bezpłatnych plaż nad jeziorem. Tu jednak nie ma infrastruktury.

Czytaj w serwisie
Szukasz pomysłu na kuchnię? Zobacz projekty mebli kuchennych od Darka Wardziaka („Stolarza Szelągowskiej”) . Prezentujemy meble od najbardziej znanego stolarza w Polsce
Takie są modne sukienki na wesele. Zobacz propozycje modnej stylizacji na wielkie wyjście wiosną/latem 2023
Zobacz jak mieszka i żyje gwiazda „True Love” Edyta Zając debiutuje jako prowadząca program telewizyjny