Syn prezesa PEC w Golubiu-Dobrzyniu wycofał się z dzierżawy działki w miejskim parku przemysłowym

Wideo. Rodzinny kapitał opiekuńczy

Podczas posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta Golubia-Dobrzynia burmistrz Mariusz Piątkowski spotkał się z mieszkanką Golubia-Dobrzynia, która ma zastrzeżenia co do pomysłu sprzedaży miejskich działek przy Szosie Rypińskiej. Burmistrz przekonywał, że sprzedaż miejskich działek może skutkować rozwojem i miejscami pracy. Mieszkanka sceptycznie podeszła do tych wyjaśnień, podając przykład działek w miejskim parku przemysłowym, które nie zostały zagospodarowane. Burmistrz odparł, że działki są wydzierżawione. Należy więc czekać na deklarowane inwestycje. Jest to zaskakujące, ponieważ wcześniej radna Dominika Piotrowska otrzymała odpowiedź na wniosek o udostępnienie umów dzierżawy terenów w parku przemysłowym. Dostała 5 z 6 umów i informację, że „jeden dzierżawca zrezygnował z dzierżawy terenu”.

- Jestem zaskoczona faktem, że nie otrzymałam wszystkich umów dzierżaw, choć o wszystkie 6 prosiłam, a otrzymałam tylko 5. Przez przypadek dowiedziałam się, że jedna działka w parku jest wolna. Nie zauważyłam ze strony burmistrza Mariusza Piątkowskiego żadnych działań, aby nagłośnić temat wolnej działki, aby znaleźć nowego przedsiębiorcę, który stworzyłby miejsca pracy. Dlaczego jest tak cicho na ten temat? To pytanie pozostawiam mieszkańcom – oznajmia radna Dominika Piotrowska.

Okazuje się, że umowa dzierżawy, za porozumieniem stron została rozwiązana pół roku temu, z Igorem Piotrowiczem - synem prezesa miejskiej spółki PEC.

- Igor zrezygnował z dzierżawy, zgodnie z prawem. Miał po prostu dość oskarżeń i ataków. Uznał, że nie chce działać w Golubiu-Dobrzyniu. Uregulował wszystkie należności, do jakich był zobowiązany – mówi Michał Piotrowicz, prezes PEC.

Burmistrz Golubia-Dobrzynia Mariusz Piątkowski kolejny więc raz zapewniał o dzierżawie działek, choć nie jest to prawdą. Jedna działka pozostaje wolna od kwietnia 2022. Zapytaliśmy go telefonicznie dlaczego rozminął się z prawdą.

- Nie pamiętam szczegółów, na jakiej komisji co mówiłem. Poproszę o pytania mailem – odpowiedział burmistrz Mariusz Piątkowski.

Przesłaliśmy pytania. Gdy tylko otrzymamy odpowiedź, do tematu wrócimy.

- Umowa dzierżawy z panem Igorem Piotrowiczem została rozwiązana w dniu 01.04.2022 r. za porozumieniem stron. W związku z rozwiązaniem umowy nie nałożono na dotychczasowego dzierżawcę żadnych kar umownych – odpowiada Agnieszka Boruszkowska z Wydziału Organizacyjnego Urzędu Miasta Golubia-Dobrzynia.

Pod rozwiązaniem umowy o dzierżawie podpisany jest… burmistrz Mariusz Piątkowski. Nie mógł więc nie wiedzieć, że jedna z działek została zwolniona pół roku wcześniej.

Dotarliśmy do umowy dzierżawy z Igorem Piotrowiczem, która została zawarta w lipcu 2021, na 10 lat. Inwestor deklarował budowę budynków o powierzchni 250m2, stworzenie 2 miejsc pracy, nakłady w wysokości 300 tys. zł. Inwestycja miała być zrealizowana w przyszłym roku. Roczny czynsz ustalono na 1 557,50 zł.