Rozmowa z Piotrem Floerke, dyrektorem Zespołu Szkół Miejskich w Golubiu-Dobrzyniu

Co daje uczniom udział w konkursach przedmiotowych?
- Dla uczniów jest to element poszerzenia swoich pasji, jak również uzyskanie dodatkowych zainteresowań. Mają też dzięki temu okazję sprawdzić swoją wiedzę oraz porównać ją z innymi. Konkursy rozwijają ich umiejętności oraz osobowości. Dzięki nim mogą łatwiej podjąć decyzję co do tego gdzie będą się uczyli po szkole podstawowej, studiowali, jak również pracowali. Niektórzy uczniowie z klas siódmych i ósmych już mają sprecyzowane ścieżki swojego życia zawodowego.

W jakich konkursach brali udział uczniowie szkoły w tym roku szkolnym? Czy ZSM może się pochwalić ich sukcesami?
-Może powiem o trzech konkursach wojewódzkich, które organizowało Kujawsko-Pomorskie Kuratorium Oświaty. W tym roku szkolnym troje naszych uczniów dotarło do finałów wojewódzkich. Najlepiej poszło Alanowi Rutkowskiemu. Alan został laureatem konkursu matematycznego. Oprócz niego finalistkami zostały Maja Jankowska w konkursie z języka polskiego oraz niechodząca już do nas, ale w trakcie swojego sukcesu będąca uczennicą naszej szkoły Diva Zavolniuk. Diva była finalistką konkursu z języka rosyjskiego. Oprócz tego nasi uczniowie brali udział w konkursach lokalnych. Były to chociażby zmagania o tematyce religijnej czy konkursy przygotowywane przez Miejską i Powiatową Bibliotekę Publiczną. A do tego muszę dodać wydarzenia sportowe spoza kalendarza Szkolnego Związku Sportowego.

Czy nauczyciele chętnie zgłaszają Panu potrzebę udziału w tego typu konkursach?
-Tak, jak najbardziej. Często spotykam się z takimi reakcjami. Dotyczy to pedagogów z różnych przedmiotów. Widzą oni chęć oraz potrzebę udziału naszych uczniów w tego typu konkursach. Ja zawsze jestem skłonny pomóc.

Ilu uczniów bierze udział w konkursach?
-To zależy od przedmiotu. Na przykład w konkursie matematycznym na etapie szkolnym uczestniczyły 22 osoby. W konkursie języka polskiego było 25 uczniów, a w konkursie z języka rosyjskiego czworo. Według mnie są to dobre wyniki. Jeśli chodzi o uczniów, o których już wcześniej mówiłem to Maja i Alan to uczniowie klasy ósmej, a Diva chodziła do szóstej. Na przestrzeni lat mogę stwierdzić, że liczba startujących jest mniej więcej taka sama.

Rozmawiamy w okresie kiedy dzieci nie są w szkole ze względu na pandemię koronawirusa. Jednak zakładając, że sytuacja niedługo się unormuje to w jakich następnych konkursach będą brali udział uczniowie?
-Jeśli dzieci powrócą do ławek szkolnych w kwietniu, to uczniowie z klas 1-3 wezmą udział konkursie matematycznym Kangur. Już mamy setkę chętnych chcących brać udział w tym wydarzeniu. Etap szkolny mamy przewidziany na 16 kwietnia. Ponadto mamy zamiar brać udział w konkursie „Trzymaj Formę.” Jest to konkurs organizowany przez Sanepid oraz Związek Pracodawców – Polską Fundację Producentów Żywności. Ten ostatni konkurs ma charakter informatyczny. Zazwyczaj miał miejsce wczesną wiosną – liczymy na to, że tym razem odbędzie się później.

Czy oprócz tego w ZSM mają miejsce też konkursy wewnątrzszkolne, które nie wychodzą poza mury placówki?
-Jak najbardziej. Na przykład nasi uczniowie walczą na niwie sportowej. Klasy rywalizują w piłce ręcznej i piłce nożnej. Aktualnie pomimo przerwy w lekcjach realizujemy konkurs plastyczny na najlepszą bombkę wielkanocną. W tym konkursie uczestniczą dzieci z klas 4-8. A ponadto czekamy na tegoroczną edycję konkursu znajomości ruchu drogowego. Finały powiatowe tych zmagań organizowanych przez policję i Starostwo Powiatowe zawsze miały miejsce w naszej szkole. Na pewno nie zabraknie nas w tej rywalizacji.

Na pewno szkoła nagradza najlepszych uczestników konkursów. Jak to się zazwyczaj odbywa?
-Doceniamy dodatkowe osiągnięcia uczniów. Zawsze na koniec roku szkolnego rozdajemy im za to nagrody. To, co otrzyma dane dziecko uzależnione jest od tego w jakiego rodzaju konkursie uczestniczyło. Zawsze jednak otrzymuje nagrody rzeczowe. Jeśli wywalczyło sukces w konkursie sportowym to dostaje sprzęt sportowy, a w innych konkursach przedmiotowych nagrodami są książki. Te ostatnie kupuje nam w bardzo dużych ilościach rada rodziców.

W jakim przedmiocie Pana zdaniem uczniowie mają z roku na rok najlepsze wyniki w konkursach o których mówimy?
-Nie mogę wskazać jednego przedmiotu. Jednak nasi laureaci na przestrzeni kilku lat potwierdzają pewne trendy. Jeśli chodzi o przedmioty to na pewno na uwagę zasługują język polski i matematyka. A do tego trzeba dodać sukcesy sportowe. W ich przypadku zdecydowanie najlepiej nam idzie w piłce nożnej. Trudno się dziwić, albowiem nasi uczniowie regularnie trenują w KS Piłkarz Golub-Dobrzyń i w MKS Drwęca Golub-Dobrzyń.

Czy szkoła ułatwia uczniom startowanie w konkursach? Czy ciągle uzupełnia swoje wyposażenie?
-Techniczny rozwój naszej szkoły trwa bezustannie. Na przykład w tej chwili staramy się o przystąpienie do konkursu Ministerstwa Oświaty, którego celem jest udzielenie wnioskodawcom grantów finansowych. Dzięki nim mamy zamiar utworzyć od nowa klasopracownię chemii i fizyki. Osobny wniosek złożymy jako szkoła podstawowa, a osobny jako Liceum Sztuk Plastycznych. W sumie z tego źródła można będzie otrzymać maksymalnie 150 tysięcy złotych. W kwietniu zgodnie z zaleceniami Sanepidu wymienimy ławki, krzesła i podłogi klasach. Zrobimy to przy pomocy rady rodziców. Obecnie systematycznie modernizujemy nasze komputery. Już mamy siedem nowych a jeszcze dojdzie pięć. Niedawno zakupiliśmy nowy projektor i ekran. Dokonamy też wymiany lamp w siedmiu projektorach w klasopracowniach dla dzieci z klas 1-3. Już niedługo młodzież będzie miała M-legitymację, czyli w swoim telefonie komórkowym. Jest to możliwe albowiem posiadamy umowę z Ministerstwem Cyfryzacji. Również niedługo w stołówce będzie elektroniczne wydawanie obiadów. Zatem jesteśmy szkołą coraz bardziej nowoczesną. Dodam jeszcze, że już wszyscy uczniowie od klasy piątej do ósmej posiadają swoje szafki. To jest bardzo korzystne od strony logistycznej.

Proszę jeszcze powiedzieć, czy wiele jest dodatkowych zajęć przedmiotowych w szkole?
-Dodatkowe zajęcia są z kilku przedmiotów. Są to zajęcia matematyczne, sportowe, plastyczne, wokalne jak również realizujemy spotkania z psychologami i pedagogami. W ten sposób kreujemy zajęcia dla różnych grup. Bierzemy pod uwagę zarówno uczniów bardzo dobrych, jak i tych mających problemy z nauką. A ponadto cały czas chcemy je rozwijać. W najbliższym czasie poczynimy starania mające na celu utworzenie koła informatycznego. A to wszystko nie byłoby możliwe gdyby nie dobra współpraca z radą rodziców, radą miasta oraz burmistrzem Golubia-Dobrzynia. Bardzo im wszystkim za to dziękuję.