Tym razem na wyjeździe spotkali się z Drwęcą Golub – Dobrzyń. Przegrali 5:1.
- Już w pierwszych dziesięciu minutach przegrywaliśmy 2:0 – mówi Krzysztof Krzyżykowski, trener. - Było to efektem braku koncentracji w naszej drużynie. A zaraz po przerwie przeciwnicy podwyższyli na 3:0. My dosłownie kilkadziesiąt sekund później strzeliliśmy gola po uderzeniu Krzykowskiego. Ale już w 62 minucie było 5:1. Wynik był inny ale uważam że tak się musiało skończyć to spotkanie. Zespół rywali jest trenowany regularnie w tym samym składzie od lat. A my mieliśmy tylko pięcioro zawodników z rocznika 2001 czyli wiodącego w tej grupie wiekowej. Ponadto trenujemy dopiero mniej więcej od miesiąca.
SOKÓŁ: Stogowski, Bojanowski, Rzymkowski, Klejszmidt, Argalski, Borycki, Luks, Dec, Aleksander Legin, Szlagowski, Krzykowski 1, Piasecki, Mikołaj Legin, Dąbek.
Info z Polski - 14.09.2017
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?