Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rafał Piętka: Wydobyć więcej z piłkarzy

Adam Chrzanowski
Rafał Piętka to nowy trener Drwęcy Golub-Dobrzyń
Rafał Piętka to nowy trener Drwęcy Golub-Dobrzyń Adam Chrzanowski
Rozmowa z Rafałem Piętką, nowym trenerem piątoligowej Drwęcy Golub-Dobrzyń.

Rafał Piętka: Wydobyć więcej z piłkarzy

- Przejmuje Pan zespół w trudnym momencie. Jaki cel stawia Pan przed objętą przez siebie drużyną?
- Osobiście nie powiedziałbym że sytuacja jest specjalnie trudna. Można jedynie stwierdzić że mało komfortowa. A jeśli chodzi o cele to będę chciał wraz z moimi podopiecznymi zdobyć jak najwięcej punktów. Dotyczy to zwłaszcza kilku najbliższych kolejek. Bardzo ważny jest dla mnie najbliższy mecz z Mustangiem Ostaszewo. Nie będzie łatwo ograć tą dobrą drużynę ale postaramy się to zrobić.

- Czy chciałby Pan dokooptować do drużyny nowych zawodników?
- Obecnie będzie to trudne albowiem jak wiadomo okienko transferowe jest już zamknięte. Poza tym taki piłkarz jeśli nie miałby nawet aktualnej przynależności klubowej to musiałby regularnie trenować. Dlatego też zamiast poszukiwania innych graczy skupię się raczej na podnoszeniu umiejętności piłkarzy z którymi aktualnie pracuję. Mówiąc to mam przede wszystkim poprawę skuteczności albowiem z tym były do tej pory problemy.

- Jak często Drwęca będzie miała treningi?
- Będziemy się spotykali we wtorki i czwartki. To będą zajęcia obowiązkowe. Ponadto w środy mam zamiar prowadzić je dla chętnych. To czy piłkarze będą chcieli w nich uczestniczyć będzie ich indywidualną sprawą.

- Jakby Pan scharakteryzował poszczególne formacje zespołu?
- W każdej formacji musimy poprawić jakość gry o pięć procent. Trzeba wydobyć z piłkarzy potencjał piłkarski który na pewni posiadają. Jeśli uda się nam to wspólnie zrealizować to przełoży się to na wynik końcowy.

- Czy są słabe punkty w aktualnej kadrze klubowej?
- Największym mankamentem zespołu jest mała liczba młodzieżowców. Jest to o tyle poważnym problemem że już od października jeden z nich rozpocznie studia. Dlatego też jeśli już miałbym poszukiwać nowych piłkarzy to właśnie młodzieżowców. Przydałoby się dwóch graczy z tej kategorii wiekowej. Poza tym nie planuję robić żadnej rewolucji. Znam chłopaków. Grałem razem z nimi. W pierwszych kolejkach będę grającym trenerem.

- Jak Pan ocenia organizację klubu w Drwęcy Golub – Dobrzyń?
- Nie mam żadnych zastrzeżeń wobec prezesa Piotra Szczygielskiego. Jest to człowiek ambitny i odważny. Czuję do niego spory szacunek. A co do reszty spraw no to muszę brać poprawkę na to że jest to tylko piąta liga. Grałem na różnym szczeblu dlatego otwarcie mogę stwierdzić że jest w tym klubie wiele spraw do uzupełnienia. Prezes co łatwo dostrzec czuje się osamotniony. Cały czas czeka na pomoc ze strony władz miasta ale na razie bez wymiernych efektów.

- Na jak długo związał się Pan z Drwęcą?
- Na dziewięć kolejnych spotkań czyli do końca rundy jesiennej. Na tyle wyraziłem zgodę. Ponadto w grę wchodzi jeszcze pierwszy mecz rundy wiosennej który być może zagramy jeszcze jesienią z rezerwami Olimpii Grudziądz.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na golubdobrzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto