Po rundzie jesiennej Promień zajmuje ostatnie miejsce w tabeli swojej grupy rozgrywkowej.
- Obecnie na treningach jest różna frekwencja – powiedział Bartosz Jagielski, trener. - Średnio jest na nich od 10 do 14 futbolistów. Jednak zdarzają się też dni, kiedy przychodzi na nie szesnastu piłkarzy. W tej grupie nie ma nowych twarzy. Co prawda mam co jakiś czas sygnały, że ktoś chce do nas dołączyć, ale do tej pory nikt oficjalnie nie doszedł do zespołu. Za to drużynę opuścili Dybka, Walaszkowski i Wieczorkowski.
Promień ma za sobą cztery spotkania kontrolne. Kończyły się różnymi wynikami.
- Najpierw przegraliśmy 6:2 z Orłem Głogowo – powiedział Bartosz Jagielski. - Później pokonaliśmy 3:1 zespół Zamek Zamek Bierzgłowski. Później ulegliśmy 1:2 juniorom starszym Pomorzanina Toruń. Ostatnio zmierzyliśmy się z Drwęcą Golub-Dobrzyń. Pokonaliśmy tego przeciwnika 5:3. Do ligi, którą zaczynamy w połowie marca chciałbym żebyśmy rozegrali jeszcze dwa sparingi.
Wiosną piłkarze Promienia będą mieli w lidze tylko jeden cel. Będzie nim utrzymanie się w piątej lidze. Ich pierwszym wiosennym rywalem będą rezerwy toruńskiej Elany. Mecz zaplanowany jest na 14 marca w Kowalewie Pomorskim.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
