Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podwyżki i jakość wody. Rozmowa z Piotrem Sipakiem - prezesem "Wodociągów" w Golubiu-Dobrzyniu

Adam Chrzanowski
Piotr Sipak: - Jakość wody jest regularnie badana. Wykonywane to jest zarówno przez nasze laboratorium jak i laboratoria sanepidowskie. Mogę zapewnić, że jej jakość jest bardzo dobra.
Piotr Sipak: - Jakość wody jest regularnie badana. Wykonywane to jest zarówno przez nasze laboratorium jak i laboratoria sanepidowskie. Mogę zapewnić, że jej jakość jest bardzo dobra. Adam Chrzanowski
O jakości i dostawach wody oraz inwestycjach rozmawiamy z Piotrem Sipakiem - prezesem Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Golubiu-Dobrzyniu.

Czy kierowana przez Pana spółka mogłaby dostarczać jeszcze więcej wody?
- Zdecydowanie tak. Pozwalają nam na to nasze możliwości techniczne. Jednak w tej chwili nie ma takiej potrzeby. Tym bardziej, że ewentualne zwiększenie ilości produkowanej wody wiązałoby się ze wzrostem opłat jakie musielibyśmy uiszczać z tego tytułu do Wód Polskich. Jednak jeśli tylko pojawi się taka konieczność, to jesteśmy przygotowani na to pod każdym względem.

Jak obecnie wygląda pozyskiwanie wody na ujęciu w Białkowie? Ile jest tam studni?
- Funkcjonują tam cztery takie same studnie. Do końca czerwca zostanie uruchomiona piąta. Na jej budowę posiadamy już niezbędną dokumentację techniczną. W tej chwili jesteśmy po wystąpieniu do ewentualnych wykonawców z zapytaniem o cenę. Od drugiego półrocza będziemy mieli pięć studni. Cieszy nas to, albowiem jedna z tych czterech starszych wymaga gruntownego wyczyszczenia i odmulenia. Prace z tym związane również zrealizujemy w tym roku.

A jak wygląda zużycie wody?
Mamy trzy rodzaje odbiorców - osoby prywatne, podmioty publiczne, czyli na przykład urzędy jak również zakłady przemysłowe. Najwięcej wody pobierają osoby prywatne. Potem jest przemysł, a na końcu instytucje publiczne. Nie jest to jednak regułą. Latem na przykład Ośrodek Sportu i Rekreacji będący przecież instytucją samorządową czerpie do podlewania boiska piłkarskiego tyle samo wody co zakłady przemysłowe. Jeśli chodzi o te ostatnie to w naszym mieście mamy niewiele takich, które do swojej produkcji potrzebują dużo wody. Najwięcej wody pobieranej jest od kwietnia do końca września. Wówczas ludzie podlewają przydomowe ogródki czy napełniają swoje baseny. Najmniejszy pobór wody jest zimą.

Czy sieć wodociągowa jest w całym mieście? Czy MZWiK ma zaplanowaną jej rozbudowę?
- Jedynym inwestorem w sieć wodociągową istniejącą w naszym mieście jest Gmina Miasto Golub-Dobrzyń. Lokalny samorząd ma swobodę w wyborze wykonawcy inwestycji wodno-kanalizacyjnych. Nie musimy to być zawsze my. W najbliższym czasie dokonamy spinki sieci na ulicach Dworcowej i PTTK. Chodzi nam o to, żeby w tym miejscu woda cały czas krążyła w sieci a nie stała. Dzięki temu jej jakość jest lepsza.

Sieć jest duża zatem na pewno należy też liczyć się ze stratami wody. Jak duże ona są – przynajmniej te wykrywane przez pracowników spółki?
-Moim zdaniem tracimy dużo wody. Jest to 12-14 procent ogólnej produkcji. Z tym, że muszę w tym miejscu zaznaczyć że w 2012 roku straty wynosiły 24 procent. My cały czas robimy wszystko żeby były one jak najmniejsze. Uszczelniamy regularnie sieć. Sprawdzamy również gdzie są nielegalne podłączenia. Jednak pomimo tego na pewno nie wyeliminujemy strat w całości. Na przykład zawsze pod koniec miesiąca musimy wypłukać końcówki hydrantów. Robimy to po to, żeby woda miała dobrą jakość, a to oznacza straty. Według mnie możemy jeszcze zmniejszyć straty produkowanej wody. Jednak wydaje mi się, że nie spadną one poniżej dziesięciu procent.

Czy spółka ma jakiś wpływ na cenę metra sześciennego sprzedawanej wody?
-Nie. Cenę ustalają Wody Polskie. My możemy jedynie wnioskować o to, jaka naszym zdaniem powinna być cena produkowanej przez nas wody. Do końca maja tego roku cena wody nie zmieni się. Potem wzrośnie o siedem groszy za metr sześcienny. Kolejnej podwyżki należy spodziewać się w 2021 roku. Już teraz mogę powiedzieć, że jej wysokość będzie również symboliczna.

Czy spółka ma problemy z uzyskiwaniem należności za sprzedaną wodę?
- Nie mamy żadnych problemów z tego tytułu. Mogę nawet stwierdzić, że uzyskujemy niemalże stuprocentowe należności za sprzedany surowiec. Posiadamy instrumenty prawne, które pozwalają nam na egzekwowanie ewentualnych długów. Jednak jest to dla nas sporadyczna konieczność.

Czy w sieci są jeszcze rury azbestowe?
- Niestety tak. Do końca tej kadencji lokalnego samorządu mamy zamiar je wymienić na nowe. Zatem nie wykluczam, że w ciągu kilku najbliższych lat znikną w całości. Osobiście żałuję, że nie dokonano tego w kadencji 2010-2014, kiedy to w naszym mieście miała miejsce inwestycja polegająca na budowie nowej sieci wodno-kanalizacyjnej.

W jaki sposób uzdatniana jest przez pracowników spółki woda zanim trafi do odbiorców?
-Stosujemy podchloryn sodu. Chodzi o to, żeby nie było w wodzie szkodliwych mikroorganizmów. Ponadto woda jest dotleniana oraz odżelaźniana. Jakość wody jest regularnie badana. Wykonywane to jest zarówno przez nasze laboratorium jak i laboratoria sanepidowskie. Mogę zapewnić, że jej jakość jest bardzo dobra.

Woda pobierana jest z jednego ujęcia. Posiada ono jeszcze rezerwy produkcyjne. Czy wobec tego mogą też korzystać z niego odbiorcy na terenie gminy Golub-Dobrzyń?
- Oczywiście, z tym że gmina Golub-Dobrzyń ma swojego dostawcę jakim jest Zakład Usług Wodnych spółka mająca siedzibę w Ostrowitem Golubskim. Pomimo tego istnieje spięcie sieci wodociągowej pomiędzy miastem i gminą. Ma ono charakter zapobiegawczy. Gdyby zabrakło wody w sieci gminnej wówczas korzystałaby ona z miejskiego ujęcia. I odwrotnie – ewentualny brak wody w naszej sieci mógłby dzięki temu zostać uzupełniony przez sieć z gminy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na golubdobrzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto