Po raz pierwszy w tym sezonie wszystkie siedem klubów z powiatu zagrało swoje ligowe mecze

Tak się złożyło że te wszystkie spotkania zostały rozegrane w sobotę. Najważniejszym z nich z punktu widzenia kibiców z powiatu były B-klasowe derby gminy Golub - Dobrzyń do jakich doszło w Ostrowitem Golubskim.

Tamtejszy Saturn spotkał się w nich ze Zrywem Wrocki. Ostrowiczanie wygrali 5:2. Na wyjeździe zagrał czwartoligowiec Sokół Radomin. Niestety, tym razem wyraźnie bo aż 1:5 przegrał z Kujawianką Izbica Kujawska. Z piątoligowców najlepiej poszło Iskrze Ciechocin. Ograła u siebie 5:1 Wojownika Wabcz. Drwęca Golub – Dobrzyń doznała czwartej porażki z rzędu a trzeciej w tym sezonie u siebie. Tym razem ograł ją Grom Więcbork który wygrał w Golubiu – Dobrzyniu 0:2. Przegrał u siebie również Promień Kowalewo Pomorskie. Ta drużyna uległa 1:2 Pomorzaninowi Toruń. Pierwszy punkt zdobył A-klasowy Pogrom Zbójno. Na wyjeździe zremisował 0:0 z Piastem Łasin.

Pomeczowe opinie:
B-klasa. Saturn Ostrowite Golubskie – Zryw Wrocki 5:2.

-Długo trwało zanim objęliśmy dzisiaj prowadzenie – mówi Kamil Falkiewicz, trener Saturna. - Rywale wyrównali ale pod koniec pierwszej połowy udało się nam zdobyć drugiego gola. W drugiej połowie przez jakiś czas miała miejsce zwyczajna kopanina. Było tak ponieważ to my dostosowaliśmy się do tego co grali przeciwnicy. W końcu jednak uzyskaliśmy zwycięskie bramki. A mieliśmy jeszcze wiele okazji strzeleckich których nie udało się nam wykorzystać.
SATURN: Kaszuba, Zgardowski (46 Chojnacki), Przemysław Korczak, Krzysztof Korczak (46 Pankowski 1), Burak (65 Maruszak 1), Siemiątkowski, Dąbrowski, Licznerski, Wróblewski 1, Pietruszyński 1, Cichowicz 1 (65 Przychodny).

-Po meczu muszę stwierdzić że można było uzyskać lepszy wynik – mówi Adam Pawlikowski, trener Zrywu. - Mieliśmy bowiem wiele bardzo dobrych a niewykorzystanych sytuacji strzeleckich. Do przerwy przegrywaliśmy 2:1. Ale potem wynik zmienił się na 3:2. Przy tym wyniku mieliśmy niejedną dobrą okazję. Jednak nie strzeliliśmy gola. A dwa ostatnie swoje trafienia gospodarze uzyskali dopiero pod koniec spotkania.

ZRYW: Sitkowski, Czajkowski 1, Kłosowski, Toczyski, Jasiński, Damian Przyjemski 1, Pawlikowski, Lewandowski, Mateusz Przyjemski, Cisło (75 Babiszewski), Jabłoński.

IV.LIGA. Kujawianka Izbica Kujawska – Sokół Radomin 5:1.

-Jest to mecz o którym musimy jak najszybciej zapomnieć – mówi Sławomir Rożek, trener Sokoła. - Przeciwnicy okazali się być zespołem o dwie klasy lepszym. Mogli wygrać o wiele wyżej tylko byli bardzo nieskuteczni. My mieliśmy taki sam pomysł na grę jak oni ale wykonanie było zupełnie inne. Był taki moment w tym spotkaniu kiedy przegrywaliśmy 1:2. Zdobyliśmy wówczas gola po drugim niewykorzystanym dzisiaj przez gospodarzy rzucie karnym. Gdybyśmy bardziej zaatakowali wówczas być może udałoby się nam zdobyć drugą bramkę. Nie stało się tak a wygrana gospodarzy okazała się być zwycięstwem w pełni zasłużonym.

SOKÓŁ: Miłosz Szponikowski, Miłosz Piotrowski, Paweł Piotrowski, Waldemar Jachowski(60 Robert Piotrowski), Czajkowski, Krzysztof Marcinkowski (75 Piotr Piotrowski), Bruzdewicz (75 Filiński), Kamil Szponikowski, Przemysław Jachowski, Paweł Jachowski 1, Piotr Marcinkowski.

V.LIGA. Iskra Ciechocin – Wojownik Wabcz 5:1.

-Pierwsza połowa nie zapowiadała tak wysokiego naszego zwycięstwa – mówi Łukasz Drwięga, trener Iskry. - Zakończyła się remisem 0:0. Ale na początku drugiej uzyskaliśmy trzy gole. Potem mieliśmy dużą przewagę i kilka kolejnych okazji bramkowych. Rywale strzelili nam bramkę przy stanie 4:0. Strzeliliśmy dzisiaj pięć goli ale nasze zwycięstwo mogło być o wiele wyższe.

ISKRA: Mateusz Marcinkowski, Kijewski, Bartosz Marcinkowski (75 Kruczyński), Pukłacki, Nurkowski, Melnyk 1, Ciechacki, Kulasiński, Gorczyński (73 Jenczewski), Łęgowski 1 (77 Wróblewski), Wieczyński 3.

V.LIGA. Promień Kowalewo Pomorskie – Pomorzanin Toruń 1:2
.
-Po tym meczu bardzo żałujemy tej porażki – mówi Dariusz Rozwadowski, trener Promienia. - Do przerwy był wynik bezbramkowy. Ale w tym okresie gry mieliśmy trzy dobre okazje strzeleckie. Dwóch z nich nie wykorzystał Kulczewski. Po przerwie w 52 minucie właśnie ten zawodnik uzyskał dla nas prowadzenie. Niedługo później mogliśmy podwyższyć. Jednak Łuszczyński nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem. A w 69 minucie padło wyrównanie. Rywal oddał strzał w okienko naszej bramki. Później miał miejsce okres szarpanej gry. Jednak w 86 minucie po rzucie rożnym gościom udało się zdobyć drugą bramkę. Końcowy wynik tego meczu jest dla nas gorszy niż gra którą dzisiaj zaprezentowaliśmy.

PROMIEŃ: Dybka, Kawula, Tarka, Pietrzykowski, Rzepiński, Olkowski, Kończalski, Kawka (64 Śliwiński), Walaszkowski (76 Stankiewicz), Łuszczyński, Kulczewski 1 (76 Jagielski).

V.LIGA. Drwęca Golub – Dobrzyń – Grom Więcbork 0:2.

- Według mnie rywal był od samego początku lepszym zespołem – mówi Jacek Lewandowski, trener juniorów starszych Drwęcy. - Z naszej strony było to przysłowiowe bicie głową o mur. Mieliśmy sytuacje których jednak nie zamieniliśmy na gole. Do przerwy wynik był bezbramkowy. W drugiej połowie goście objęli prowadzenie po rzucie wolnym. A drugi gol padł pod koniec meczu z rzutu karnego. Przeciwnicy więcej biegali po boisku.
DRWĘCA: Bojanowski, Bączkowski, Karol Pagie, Dariusz Gołoś (75 Niburski), Studziński, Zgardowski (50 Zakrzewski), Cyrklaf, Piotrowski (80 Dejewski), Artur Pagie (60 Boniecki), Sitkowski, Góral.
A-klasa. Piast Łasin – Pogrom Zbójno 0:0.

-Bardzo żałujemy tej straty dwóch punktów – mówi Andrzej Jachowski, prezes Pogromu. - Tym bardziej że już od trzeciej minuty graliśmy z przewagą zawodnika. Jednak przeciwnicy bronili się bardzo dobrze. My w 75 minucie nie wykorzystaliśmy rzutu karnego. Nie strzelił go dla nas Jakub Dolecki. Trochę stratę tych dwóch punktów tłumaczy to że nie mieliśmy dzisiaj kilku zawodników z podstawowego składu.

POGROM: Małkiewicz, Jakub Nowicki, Dolecki, Grabkowski, Skrzeszewski, Wróblewski, Mateusz Nowicki, Baliński (72 Błaszkiewicz), Dąbrowski, Modrzejewski, Wiśniewski.