- W pracach uczestniczy piętnaście osób – mówi Mariusz Piątkowski, burmistrz Golubia–Dobrzynia.
- Zgodnie z wymogami wszyscy zarejestrowani są w Powiatowym Urzędzie Pracy w Golubiu-Dobrzyniu; pozostają bez prawa do zasiłku oraz korzystają z opieki społecznej w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. W tej chwili dwanaście z tych piętnastu ludzi zatrudnionych jest przy sprzątaniu miasta i utrzymaniu w nim czystości. Dwoje pracuje w grupie remontowej a piętnasta osoba znalazła zatrudnienie w MOPSie. Zgodnie z zasadami każdy z tych ludzi pracuje po dziesięć godzin tygodniowo. W praktyce wygląda to tak że przychodzą dwa razy w tygodniu na pięć godzin. My płacimy im po 8 złotych 10 groszy za godzinę. Czyli w sumie są to 324 złote miesięcznie. Ale ponad pięćdziesiąt procent kosztów ich wynagrodzenia jest refundowane przez Powiatowy Urząd Pracy. Aktualna grupa pracuje do 30 czerwca. Nowa ekipa zastąpi ją 1 lipca. Oni z kolei popracują do 30 listopada.
Osoby które są zatrudnione w ramach prac społecznie - użytecznych zawsze mają szansę na zatrudnienie na stałe przez podmiot w którym zostały w ten sposób zaktywizowane.
Koncert Emilii Czekały w Grudziądzu
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?