Na swoim boisku spotkali się z Legią Chełmża. Przegrali 1:2.
- Niestety w tym spotkaniu drugiego gola straciliśmy na pięć minut przed końcem meczu – mówi Krzysztof Krzyżykowski, trener.
- A wcześniej w piętnastej minucie meczu zawodnik drużyny rywali doznał bardzo groźnej kontuzji. Było to otwarte złamanie kostki. Przez to musiała mieć miejsce przerwa wynosząca około pół godziny. Do przerwy przeciwnikom udało się zdobyć gola. Potem w 50 minucie po rzucie karnym udało się nam wyrównać. Jedenastkę wykorzystał dla nas Janek Luks. Jednak od tego momentu chełmżanie grali bardziej aktywnie. Przyniosło to efekt w postaci bramki uzyskanej przez na pięć minut przed końcem spotkania. Z wyniku nie jestem oczywiście zadowolony ale o wiele lepsza była dzisiaj w naszym wykonaniu gra porównując ją do tej jaką zaprezentowaliśmy w meczu kontrolnym w Płużnicy.
SOKÓŁ: Stogowski, Argalski, Piasecki, Ptaszyński, Dec, Kazimierski, Aleksander Legin, Luks 1, Szlagowski, Lewandowski, Gębski, Mikołaj Legin, Ostrowski.
Wideo: Kto zwykle zarządza domowym budżetem?/DDTVN
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
