MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Katastrofalnie rozpoczęli nowy sezon w rozgrywkach piątej ligi piłkarze Drwęcy Golub-Dobrzyń

Adam Chrzanowski
Zaczęliśmy bardzo słabo. Spotkanie po piątej kolejce ligowej

Do tej pory mają za sobą trzy mecze ligowe. Najpierw przegrali 1:4 z Flisakiem Złotoria. Potem po 0:6 ulegli Polonii Bydgoszcz i Mustangiem Ostaszewa
.
Czarę goryczy przelała porażka w Pucharze Polski na szczeblu okręgu toruńskiego. W Wabczu Drwęca przegrała z tamtejszym Wojownikiem 11:3.

- Niestety taka sytuacja ma kilka przyczyn – mówi Piotr Szczygielski, prezes Drwęcy. - Po pierwsze mamy bardzo młody zespół. Tylko trzech piłkarzy czyli Góral, Piotrowski i Bojanowski mogą pochwalić się większym doświadczeniem. Nie liczę weterana Niburskiego. Pozostali są w większości jeszcze nastolatkami. U nich widoczne są ogromne braki szkoleniowe. Widać to zwłaszcza w grze obronnej. W tych czterech meczach straciliśmy 27 goli. Do tego dochodzą kontuzje oraz absencję z różnych powodów. Zatem to głównie z tej przyczyny nasza sytuacja jest tak zła. Muszę jeszcze dodać że kilku doświadczonych zawodników odeszło niedawno do innych klubów.

Jeśli chodzi o to co zarząd ma zamiar zrobić żeby sytuacja się poprawiła to niestety wariantów jest niewiele. Prezes wymienia tylko dwie możliwości.

- Po meczu jaki Drwęca rozegra 10 września na wyjeździe ze Strażakiem Przechowo zarząd spotka się z trenerem Krzysztofem Krzyżykowskim – mówi Piotr Szczygielski. - Porozmawiamy o tym co się dzieje i pomyślimy co można zrobić dalej. Ale tak naprawdę pole manewru jest bardzo ograniczone. Możemy albo zmienić trenera albo dołączyć do zespołu seniorskiego piłkarzy z ekipy juniorskiej.

Klub nie może już dokonać transferu w trakcie rundy jesiennej. Okienko transferowe zostało zamknięte 31 sierpnia.

Parkrun Bydgoszcz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na golubdobrzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto