Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Golub-Dobrzyń przystępuje do programu i organizacji Cittaslow. Opłaty podzieliły radnych

Karolina Rokitnicka
Karolina Rokitnicka
11 radnych zagłosowało za przystąpieniem Golubia-Dobrzynia do Cittaslow, 3 było przeciw (Dominika Piotrowska, Krzysztof Skrzyniecki i Franciszek Jagielski), nieobecna była Hanna Grzywińska
11 radnych zagłosowało za przystąpieniem Golubia-Dobrzynia do Cittaslow, 3 było przeciw (Dominika Piotrowska, Krzysztof Skrzyniecki i Franciszek Jagielski), nieobecna była Hanna Grzywińska eSesja
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Golubia-Dobrzynia pojawiła się uchwała o przystąpieniu miasta do Międzynarodowego Stowarzyszenia „Cittaslow – Międzynarodowa Sieć Dobrego Życia”. Część radnych miała wątpliwości co do ewentualnych korzyści oraz zdecydowanie sprzeciwiła się ponoszeniu kosztów przynależności do organizacji.

Wideo. Rodzinny kapitał opiekuńczy

od 16 lat

Cittaslow to ruch i organizacja, która powstała w 1999 roku we Włoszech. Jej celem jest oparcie się globalizacji i homogenizacji miast, a także wspieranie różnorodności kulturalnej, ochrony środowiska naturalnego, promocji lokalnych produktów oraz dążenie do poprawy jakości życia.

- By przystąpić do organizacji Cittaslow miasto ma zapłacić około 10 tys. zł (wpisowe i roczna opłata). W kolejnych latach roczna składka to 1500 euro. Można te pieniądze lepiej wykorzystać, np. na stacje rowerowe czy tężnię. Dotarłem do wyników badań oceniających wpływ organizacji na jakość życia mieszkańców. 90 proc. nie zauważyło poprawy – mówił radny Krzysztof Skrzyniecki.

Badania były prowadzone na grupie 100 mieszkańców z 10 miast Polski. Wiceburmistrz Róża Kopaczewska uznała, że to niewystarczająca grupa. Krzysztof Skrzyniecki zaznaczył, że nie podważa badań profesorów, szanując stworzony przez nich dokument.

- Żadne miasto w województwie nie należy do Cittaslow. Moim zdaniem jedyną gwarantowana korzyścią przynależności do włoskiego stowarzyszenia jest korzystanie z pomarańczowego logotypu, którego centralnym punktem jest ślimak. 10 tys. zł można wykorzystać na rzeczy, z których od zaraz będą mogli korzystać mieszkańcy, np. kupić rowery czy leżaki. Cittaslow nie ma pieniędzy na inwestycje do podziału, a przynależność do tej organizacji nie gwarantuje miastu żadnych dotacji. By je pozyskać należy pisać projekty, a to można robić bez Cittaslow. Sami musimy działać, nikt za nas nie napisze projektu. Jeśli chodzi zaś o promocyjny aspekt, to dopiero co była wojewódzka akcja Eskapada, służąca darmowej promocji atrakcji turystycznych. Miasto jednak do niej nie przystąpiło. Pamiętajmy, że stowarzyszeń proekologicznych jest ich bardzo dużo, robią ciekawe projekty, można nawiązać z nimi współpracę, bez ponoszenia kosztów członkostwa – uważa radna Dominika Piotrowska.

Burmistrz Mariusz Piątkowski stwierdził, że w każdym stowarzyszeniu trzeba płacić składki, jako przykład podając Unię Europejską.

- Do stowarzyszenia mogą przystąpić miasta do 50 tysięcy mieszkańców. Rzeczywiście w naszym województwie żadne nie dołączyło do Cittaslow, ale w warmińsko-mazurskim jest ono bardzo popularne. Mam wrażeniem, że podobnie będzie w Kujawsko-Pomorskiem, za naszą sprawą – mówił podczas sesji burmistrz Mariusz Piątkowski. - W Lidzbarku są inwestycje wsparte przez stowarzyszenie. Żeby do Cittaslow wstąpić jest pewien proces, nie jest to łatwe. Podoba mi się idea funkcjonowania samorządu, zrównoważonego działania, w sposób poukładany, przemyślany.

Agnieszka Boruszkowska z Urzędu Miasta wyjaśniła, że do stowarzyszenia przynależy 260 miast, w tym 35 polskich miejscowości. - 26 z nich zlokalizowanych jest w województwie warmińsko-mazurskim. Organizacja w Polsce działa od 15 lat, żadne miasto w tym czasie z niej nie wystąpiło. Rocznie mogą do niej wstąpić 2 polskie miasta. Jak chodzi o finanse, to 20 proc. składek przekazywane jest do Włoch, reszta zostaje w kraju, na wspólne projekty rozwoju. Jeśli chodzi o możliwość pozyskania finansów, to znalazłam informację, że samorządy zrzeszone w sieci uzyskały w 2016 roku 86 mln zł, z czego 20 mln trafiło do Lubawy. Finanse pochodziły także z Unii Europejskiej – zaznacza urzędniczka.

Radny Konrad Zaporowicz przytoczył wpis ze strony miasta należącego do Cittaslow. „Wymiernym efektem przystąpienia Nowego Miasta Lubawskiego do „sieci miast dobrego życia” jest Ponadlokalny program rewitalizacji, z którego zrealizowana została modernizacja Miejskiego Centrum Kultury, realizowana jest rewitalizacja dawnego kościoła ewangelickiego i przestrzeni nowomiejskiego Rynku. Z tego programu rewitalizowany będzie również Park Miejski i Ogród Róż. Dofinansowanie tych działań sięga blisko 16 milionów złotych”.

Trzeba jednak pamiętać, że program opracowany w ramach działań w stowarzyszeniu to jedno, a pozyskiwanie unijnych środków to kolejny etap i nie jest ograniczone dla podmiotów skupionych w jakiejkolwiek organizacji.

Burmistrz Mariusz Piątkowski zaznaczył, że Golub-Dobrzyń nie ma partnerskiego miasta, a udział w Cittaslow może służyć nawiązaniu relacji, jest formą otwarcia, szansą na finansowanie badań, pomoc w pozyskiwaniu środków. Dominika Piotrowska odparła, że miasto samodzielnie może znaleźć partnerskie miasto.

- Wiele programów nas omija, bo nie jesteśmy gminą wiejską, miejsko-wiejską czy miastem powyżej 15 tysięcy mieszkańców. Dlatego szukajmy rozwiązań – zaznacza włodarz.

Ostatecznie 11 radnych zagłosowało za przystąpieniem do Cittaslow, 3 było przeciw (Dominika Piotrowska, Krzysztof Skrzyniecki i Franciszek Jagielski), nieobecna była Hanna Grzywińska.

- Chciałbym się pomylić, by było z tego coś więcej niż coroczny wyjazd do Włoch i korzystanie z loga – dodaje Krzysztof Skrzyniecki.

Trwa głosowanie...

Co Państwo sądzą o wstąpieniu Golubia-Dobrzynia do stowarzyszenia Cittaslow?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na golubdobrzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto