MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Drwęca wygrywa w Bydgoszczy

aach
Fragmenty meczu Promień – Włocłavia.
Fragmenty meczu Promień – Włocłavia. Adam Chrzanowski
Ostatnie mecze ekip z B-klasy. Siedem ekip seniorskich z powiatu golubsko – dobrzyńskiego rozegrało swoje następne mecze ligowe.

Ostatnie w rundzie jesiennej pojedynki grały zespoły z B-klasy. W przypadku drużyn z powiatu golubsko – dobrzyńskiego dobrze wypadły rezerwy Drwęcy Golub – Dobrzyń. Udało im się ograć 3:4 na wyjeździe Zryw Książki. Gorzej poszło Saturnowi Ostrowite Golubskie. Uległ 2:1 LZS Bobrowo. Z ekip grających na wyższym szczeblu dobrze spisała się Drwęca Golub – Dobrzyń. Zagrała na wyjeździe z Polonią Bydgoszcz i wygrała po ciekawym meczu 3:2. Również bardzo pewną wygraną odniosła Iskra Ciechocin. U siebie pokonała 4:0 zespół Strażak/Wda II Przechowo. Porażki 2:1 doznał w Kończewicach Pogrom Zbójno. Nie doszedł do skutku mecz w Radominie. Na spotkanie tamtejszym Sokołem nie przyjechały rezerwy grudziądzkiej Olimpii. Najprawdopodobniej radominianie uzyskają walkower.

Wyniki. V.Liga. Polonia Bydgoszcz – Drwęca Golub – Dobrzyń 2:3.

-Polonia okazała się bardzo wymagającym rywalem – mówi Rafał Piętka, trener Drwęcy Golub – Dobrzyń. - Dlatego też uważam naszą wygraną za bardzo cenny wynik. Początek meczu był niestety fatalny. Już w 3 minucie straciliśmy gola. Była to przypadkowa sytuacja no ale gospodarze uzyskali po niej prowadzenie. Na szczęście już osiem minut później Paweł Kanik strzelił wyrównującego gola. Potem mieliśmy kilka bramkowych sytuacji jednak wynik długo się nie zmieniał. W końcu w drugiej połowie Paweł Kanik bardzo dobrze zacentrował w pole karne. Piłka trafiła do znajdującego się w nim Damiana Cyrklaffa. Udało mu się strzelić drugiego gola dla nas. Jednak niedługo później ponownie był remis. Nie ukrywam że wówczas trochę się podłamałem. Ale niedługo później Paweł Kanik strzelił dla nas trzeciego gola. Było to uderzenie w długi róg bramki Polonii. Nie oddaliśmy już zwycięstwa z czego jestem oczywiście bardzo zadowolony. Za tą wygraną chciałbym pochwalić dzisiaj całą ekipę.

DRWĘCA: Szponikowski, Skuza, Podolski, Raszka, Radosław Kanik, Gołoś (54 szulc), Pukłacki, Cyrklaff 1, Rybak (70 Bleja), Jagielski (85 Góral), Paweł Kanik 2.

IV.Liga. Promień Kowalewo Pomorskie – Włocłavia Włocławek 1:2.

-Dzisiaj spotkały się dwie najsłabsze drużyny ligi – mówi Marek Rożnowski, trener Promienia. - Po meczu osobiście czuję niedosyt. Mogliśmy bowiem ten mecz wygrać. Mieliśmy sytuacje bramkowe zwłaszcza w pierwszej połowie. W pierwszej połowie w 32 minucie bramkę uzyskał dla nas Ciepliński. Jednak do przerwy był remis 1:1. W drugiej mieliśmy między innymi poprzeczkę. Jeśli chodzi o ekipę gości to w 72 minucie ich zawodnik nie wykorzystał rzutu karnego. Niestety w 86 rywale zdobyli zwycięską bramkę. Piłkarz Włocłavii dostał prostopadłe podanie po którym znalazł się sam na sam z naszym bramkarzem i ostatecznie pokonał go strzelając gola. Zdaniem wielu był na spalonym ale arbiter uznał gola. Nie udało się nam wyrównać w ostatnich minutach spotkania.

PROMIEŃ: Maśliński, Zarański, Rożnowski, Olkowski, Kawula, Kot, Kwiatkowski, Spychalski, Wilkanowski (82 Mucha), Tomasz Stankiewicz (75 Nowodworski), Ciepliński 1.

B-Klasa. LZS Bobrowo – Saturn Ostrowite Golubskie 2:1.

-Po raz kolejny pojechaliśmy na mecz tylko w jedenastu – mówi Szymon Izajasz, zawodnik Saturna. - Koledzy ponownie mieli inne ważniejsze sprawy tego dnia. Pomimo tego uważam że nie wypadliśmy źle. Mecz zaczął się dla nas słabo. Już w 10 minucie Bobrowo strzeliło nam gola z rzutu karnego. Ale do przerwy mieliśmy kilka sytuacji bramkowych. Jednak wyrównanie padło dopiero w 50 minucie. Wówczas to bramkę strzelił dla nas Zgardowski. Dziesięć minut później gospodarze zdobyli zwycięską bramkę. Nas przed wyższą przegraną uchronił nasz bramkarz. Doznaliśmy dzisiaj kolejnej porażki ale trudno się dziwić skoro prawie wcale ostatnio nie trenowaliśmy.

SATURN: Ożóg, Chojnacki, Zgardowski 1, Zarański, Siemiątkowski, Arkadiusz Morawski, Karol Morawski, Kończalski, Pliszczyński, Kruszewski, Izajasz.

B-Klasa. Zryw Książki – Drwęca II Golub – Dobrzyń 3:4.

-Jestem zadowolony z dzisiejszego zwycięstwa tym bardziej że przebieg meczu go nie zapowiadał – mówi Paweł Pepliński, trener. - Rozpoczęliśmy słabo. Zaraz na początku spotkania Zryw uzyskał prowadzenie. Na szczęście w 20 minucie Kacper Piotrowski uzyskał dla nas wyrównanie. Jednak do przerwy gospodarze ponownie wyszli na prowadzenie. Wynikiem 2:1 dla Zrywu zakończyła się pierwsza połowa. Na początku drugiej ku mojej konsternacji było już 3:1 dla zespołu z Książek. Ale od tego momentu zaczęliśmy stopniowo odrabiać straty. Ułatwiło nam to że rywale zaczęli grać w 10. Z czasem wyszliśmy na prowadzenie 4:3. Zwycięskiego gola uzyskał dla nas Sulkowski. Z wygranej jesteśmy bardzo zadowoleni. Jesteśmy na trzecim miejscu po jesieni i postaramy się wiosną powalczyć o jeszcze wyższą lokatę.

DRWĘCA II: Kiliński, Studziński 1, Zdrojewski, Topolewski (10 Górecki), Zakrzewski, Sadowski, Beygier (70 Sitkowski), Sulkowski 1, Buczyński 1 (89 Marcinkowski), Piotrowski 1, Rutkowski (20 Błaszczyk).

A-Klasa. Cyklon Kończewice – Pogrom Zbójno 2:1.

-Przez cały mecz mieliśmy inicjatywę – mówi Piotr Rabarzyński, trener. - Dosyć szybko przyniosło to nam prowadzenie. Bramkę uzyskał dla nas w 15 minucie Petrykowski. Niestety pięć minut później było 1:1. Gospodarze wykorzystali rzut karny. Moim zdaniem nie powinien on zostać podyktowany ale sędzia był innego zdania. Co gorsza pięć minut później przeciwnicy objęli prowadzenie. W drugiej połowie dominowaliśmy na boisku. Atakowaliśmy ale nie udało się nam wyrównać. Ponadto w 72 minucie Żurański otrzymał czerwoną kartkę. Na boisku nie było jednak widać że było nas mniej. Ale wynik się już nie zmienił. Przyczyną naszej porażki było popełnienie zbyt wielu błędów.

POGROM: Czyżykowski, Lubieński (55 Bojarski), Żurański, Gołoś, Kuczkowski, Malinowski (46 Wróblewski), Dąbrowski, Grochocki, Betlejewski (60 Nowicki), Niburski, Petrykowski 1 (66 Urbański).

V.Liga. Iskra Ciechocin – Strażak/Wda II Przechowo 4:0.

-Wynik sugeruje naszą łatwą wygraną – mówi Jarosław Białek, trener Iskry. - Ale naprawdę tak nie było. Rywale zaprezentowali bardzo dobrą piłkę. My jednak też nie byliśmy słabi. Do przerwy prowadziliśmy 1:0. Bramkę zdobył dla nas Bochuciński. Zachował się przytomnie w polu karnym kiedy to dobił piłkę po strzale Wieczyńskiego. A w drugiej połowie ten ostatni zawodnik po raz drugi z rzędu uzyskał klasycznego hat-tricka. Drugiego gola zdobył w 51 minucie. Wykorzystał wówczas dobre podanie Wróbla. Na 3:0 podwyższył w 70. A wynik meczu ustalił w 90. Mogliśmy wygrać jeszcze wyżej ale przeciwnik też miał dobre okazje bramkowe.

ISKRA: Bojanowski, Kijewski, Paweł Piotrowski, Pukłacki, Jasiński, Marcinkowski (65 Nurkowski), Melnyk, Robert Piotrowski (46 Wróbel), Majewski (82 Łęgowski), Bochuciński 1 (74 Falkiewicz), Wieczyński 3.

B-Klasa. Zryw Wrocki – Naprzód II Jabłonowo Pomorskie 1:5.

-Początek meczu był dla nas dobry – mówi Adam Pawlikowski, trener Zrywu. - To my objęliśmy prowadzenie po bramce zdobytej przez Błędowskiego. Prowadziliśmy dosyć długo ale jeszcze przed przerwą przeciwnikom udało się objąć prowadzenie 2:1. W drugiej połowie mieliśmy kilka okazji strzeleckich. Były one głównie po stałych fragmentach gry. Ale zamiast nas gole zdobywali przeciwnicy. W drugiej połowie zdobyli jeszcze trzy bramki. Wygrali w pełni zasłużenie a my tą porażką zakończyliśmy fatalną w naszym wykonaniu rundę jesienną. Zdobyliśmy w niej tylko jeden punkt i jesteśmy oczywiście na ostatnim miejscu w tabeli.

ZRYW: Sitkowski, Kozak, Gągoł, Bieżuński, Błędowski 1, Jasiński, Tylicki (60 Ziółkowski), Jabłoński, Pawlikowski, Czajkowski, Wróblewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na golubdobrzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto