Dobry mecz zaplecza Sokoła. Pokonali rezerwy Elany

U siebie spotkali się z rezerwami toruńskiej Elany. Wygrali 4:0.

- Przed meczem zastanawiałem się czy uda się nam przełamać po porażce 9:0 jakiej z tym zespołem doznaliśmy w poprzednim spotkaniu – mówi Krzysztof Krzyżykowski, trener. - Ale mimo wszsytko nie spodziewałem się że uzyskamy taki wynik. Tym bardziej że już po raz kolejny zagraliśmy innym składem. W 15 minucie uzyskaliśmy prowadzenie po golu Krzykowskiego. Piętnaście minut później ten sam zawodnik podwyższył na 2:0. W 50 minucie goście mieli rzut karny. Nie wykorzystali go jednak. W 60 Krzykowski strzelił trzecią bramkę. W ostatniej minucie Luks strzelił ostatniego gola i ustalił wynik meczu. Przed nami mecz o drugie miejsce w tabeli ligowej po rundzie jesiennej. Rozegramy go w sobotę 11 listopada w Toruniu z Włókniarzem. Dodam jeszcze że na tym meczu było bardzo wielu dopingujących nas kibiców.

SOKÓŁ: Stogowski, Argalski, Piasecki, Dec, Ptaszyński, Piotrowicz, Kazimierski (41 Luks 1), Aleksander Legin, Szlagowski (75 Ostrowski), Lewandowski, Krzykowski 3.