Cenna wygrana Drwęcy Golub Dobrzyń. Następne porażki Sokoła Radomin i Promienia Kowalewo [pomeczowe raporty]

Kowalewiacy to spotkanie również rozgrywali na boisku rywali. Nie zagrał B-klasowy Zryw Wrocki. Jego mecz został przełożony. Na wyjeździe zagrał A-klasowy Pogrom Zbójno. Niestety przegrał 0:1 z rezerwami Olimpii Grudziądz. W Grudziądzu zagrał też B-klasowy Saturn Ostrowite Golubskie. Zremisował tam 3:3 z Wisłą Grudziądz.

POMECZOWE OPINIE:

A-klasa. Drwęca Golub – Dobrzyń – Stal Grudziądz 3:2.
- Wygraliśmy ale uważam że rywale naprawdę byli od nas lepszym zespołem – powiedział Paweł Pepliński, trener Drwęcy. - My jednak zagraliśmy bardzo dobrze z kontry oraz umiejętnie taktycznie. Pokazaliśmy dzisiaj naprawdę dobrze zorganizowaną grę. Cieszę się że dobrze wypadł Mateusz Szwaracki który borykał się ostatnio z kontuzjami. Był to nasz ostatni mecz w tym roku jaki rozegraliśmy w Golubiu – Dobrzyniu. Mamy zamiar wyremontować płytę naszego boiska. Dlatego też trzy ostatnie spotkania rozegramy już poza naszym miastem.

DRWĘCA: Bojanowski, Gajewski, Żuchowski, Karol Pagie, Szyjkowski, Rutkowski (75 Dawid Pagie), Artur Pagie (46 Sitkowski), Gołoś (69 Guzowski), Piotrowski (72, Niburski), Filipiak, Szwaracki.

5.Liga. Gryf Sicienko – Sokół Radomin 3:0.
- Zagraliśmy w tym meczu w niepełnym składzie – powiedział Sławomir Rożek, trener. - Staraliśmy się na nim rozwijać grę przy pomocy krótkich podań. Dzięki temu byliśmy dłużej przy piłce. Jednak w 20 minucie straciliśmy gola. Potem po rzucie wolnym rywal wyszedł sam na sam z bramkarzem i zdobył bramkę. A w 42 minucie straciliśmy trzeciego i jak się później okazało ostatniego gola. Druga połowa była w naszym wykonaniu lepsza ale już nie zmieniła przebiegu meczu. Cały czas mamy problemy w zespole.

SOKÓŁ: Stogowski, Piotr Piotrowski, Krzysztof Marcinkowski, Nurkowski, Czajkowski, Dawid Muchewicz, Kamil Szponikowski (65 Konrad Muchewicz), Piotr Marcinkowski (60 Luks), Przemysław Jachowski, Paweł Jachowski, Waldemar Jachowski.

A-klasa. Olimpia II Grudziądz – Pogrom Zbójno 1:0.
- Wiedzieliśmy że rywale wystawią przeciwko nam zawodników z pierwszego składu – powiedział Piotr Rabażyński, trener Pogromu. - Dlatego też nie mogliśmy sobie pozwolić na otwartą grę. Ale pomimo tego nie odstawaliśmy od gospodarzy. Jedynego gola uzyskali oni w 25 minucie. I to wcale nie po najgroźniejszej stworzonej przez siebie sytuacji bramkowej. My z kolei mieliśmy trzy okazje które przy pełnym szczęściu mogliśmy zamienić na bramki.

POGROM: Grochocki, Betlejewski, Miłosz Modrzejewski, Tarkowski, Boniecki, Baranowski, Dolecki, Dąbrowski (70 Mateusz Nowicki), Wróblewski, Jakub Nowicki, Makowski.

5.Liga. Flisak Złotoria – Promień Kowalewo Pomorskie 1:0.

- Nie mieliśmy pełnego składu – powiedział Bartosz Jagielski, trener Promienia. - Dotyczyło to głównie linii obronnej. Ale pomimo tego mecz był wyrównany. Jedynego gola straciliśmy błędzie środkowych obrońców. A sami też trafiliśmy do siatki przeciwników. Było to pod koniec meczu. Jednak sędziowie nie uznali nam tego gola. Mieliśmy również inne okazje bramkowe.

PROMIEŃ: Dybka, Burak, Kwiatkowski (65 Raniszewski), Wieczorkowski, Żbikowski, Walaszkowski, Glaza, (70 Tomasz Stankiewicz), Kończalski, Marcinkowski, Łuszczyński, Magdziński.

B-Klasa. Wisła Grudziądz – Saturn Ostrowite Golubskie 3:3.
- To my objęliśmy prowadzenie w tym meczu – powiedział Kamil Falkiewicz, trener Saturna. - Ale do przerwy gospodarze zmienili wynik na 3:1 dla Wisły. Później w drugiej połowie pokazaliśmy charakter. Udało się nam doprowadzić do remisu. A mogło być nawet jeszcze lepiej. Jednak nie ukrywam że niezbyt obiektywnie ten mecz sędziowie. Ale trudno się dziwić skoro byli z Grudziądza.

SATURN: Jasiński, Zgardowski (80 Maruszak), Cichowicz, Konarzewski, Drawert (46 Chmielewski), Kępczyński, Licznerski, Siemiątkowski, Dziankowski (75 Hejnowski), Pietruszyński, Falkiewicz.