Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lokatorzy kontra TBS. We Wrocławiu ostatnio przegrali w sądzie, a w Toruniu? Spór dotyczy wysokich podwyżek czynszów

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
22 marca sąd we Wrocławiu oddalił w całości powództwo 593 lokatorów TBS, którzy domagali się uznania podwyżek czynszów za bezzasadne. W Toruniu lokatorzy z Jaru od roku walczą w to samo w sądzie. Na jakim etapie jest proces? Ich podwyżki były 37-procentowe.

Na wojnę o podwyżki z TBS-em

W kilku miastach kraju lokatorzy pozwali Towarzystwa Budownictwa Społecznego do sądów. Domagają się uznania podwyżek czynszów za bezzasadne. Przypomnijmy, że podwyżki te były w wielu wypadkach wręcz horrendalne, nawet ponad 30-procentowe.

Liderem w tym buncie lokatorów był i jest Wrocław. Tutaj pozwać TBS zdecydowało się ponad 1700 mieszkańców. W sądach ich sprawy częściowo już się skończyły - z różnym finałem. Np. w styczniu prawomocnie Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał w 3 takich sprawach podwyżki czynszów (z lutego 2022 roku) za niezasadne i przyznał rację lokatorom. W tym wypadku byli oni reprezentowani przez adwokata Grzegorza Pirgana.

22 marca jednak zapadł niekorzystny wyrok (w pierwszej instancji) dla 593 aż wrocławskich lokatorów. Ich akurat reprezentował radca prawny Marcin Zatorski - ten sam prawnik, który reprezentuje lokatorów TTBS z Jaru w Toruniu.

Polecamy

Niekorzystny wyrok dla 593 lokatorów TBS we Wrocławiu. Będzie apelacja

W piątek, 22 marca odbyła się rozprawa w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia - Fabrycznej. Sąd oddalił w całości powództwo złożone przez 593 mieszkańców TBS Wrocław.

Powództwo dotyczyło uznania za niezasadną i niezgodną z prawem podwyżkę stawki czynszu za wynajem mieszkania we wrocławskim TBS-ie, która obowiązywała w okresie czerwiec - lipiec 2022 roku (potem towarzystwo, pod presją protestów m.in. wycofało się z podwyżki). Sąd oddalił powództwo mieszkańców w całości uznając, że stawka czynszu była wprowadzona zgodnie z obowiązującym prawem, a jej podniesienie było uzasadnione.

Co więcej, w ustnym uzasadnieniu wyroku sąd odniósł się do postulatu lokatorów i orzekł, że TBS Wrocław ma prawo do generowania zysku, który może być przeznaczany przez spółkę na działalność statutową.

Co zrozumiale, lokatorzy nie kryją rozgoryczenia. Tym bardziej, że wspomniane styczniowe, prawomocne wyroki, w analogicznej sprawie, ale przed innym składem sędziowskim, były na ich korzyść.

- Dla mieszkańców szokujące jest nie tylko to, że kolejny sędzia tak diametralnie różni się w interpretacjach tej samej ustawy, ale również to, że wyroki wydane przez poszerzone składy 3-osobowe sądu okręgowego, wyższego od rejonowego, nie wpłynęły na wyrok niższej instancji - podkreśla portal "Obywatel TBS".

Już dziś wiadomo, że przynajmniej część lokatorów będzie się odwoływać. Wtedy sprawa trafi do Sądu Okręgowego we Wrocławiu.

Polecamy

Lokatorzy z Jaru kontra TTBS. Od roku sprawa w sądzie. Co się dzieje?

14 lutego ubiegłego roku przed toruńskim Sądem Rejonowym rozpoczął się proces, który mieszkańcy osiedla JAR wytoczyli Toruńskiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego. A dokładniej: ponad 90 lokatorów z 74 mieszkań. Dostali bardzo wysokie, bo 37-procentowe podwyżki czynszów. Pozwali TTBS, domagając się uznania ich za bezzasadne.

Przypomnijmy, że TTBS tak wysokie podwyżki tłumaczył wzrostem kosztów obsługi kredytów bankowych. Bloki na JAR-ze wzniesiono akurat w oparciu o kredyty komercyjne, a nie o kredyty wspierane przez państwo, jak ma to miejsce w innych przypadkach. To ma być główny powód aż 37-procentowej podwyżki czynszów zafundowanej mieszkańcom opisywanych budynków.

Torunian reprezentuje radca prawny Marcin Zatorski z Wrocławia. Na jakim etapie po roku jest ta sprawa? Ostatnia rozprawa odbyła się 5 marca br. O jej przebiegu prawnik poinformował na forum grupy internetowej "TBS Toruń - grupa dla mieszkańców".

Tego dnia sąd przyjął wyjaśnienia od biegłego, który przygotował opinię na temat podwyżki czynszu. Tego domagali się właśnie lokatorzy, mając do tej ekspertyzy zastrzeżenia i wątpliwości.

-Biegły podtrzymał swoją opinię, ale został zobowiązany przez sąd do złożenia kolejnej - opinii uzupełniającej (już pisemnej) co do zarzutów zawartych w pismach, które dziś mu doręczono. (...) W związku z powyższym, z uwagi na to, że jeszcze otrzymamy jedną opinię biegłego, sąd odroczył termin, nie wskazując konkretnej daty, ponieważ do tej kolejnej opinii mogą pojawić się kolejne zarzuty stron, a w ich konsekwencji kolejne wnioski dowodowe. Dlatego sąd dopiero po otrzymaniu opinii i ewentualnych wniosków dowodowych wyznaczy datę kolejnej rozprawy - przekazał radca prawny Marcin Zatorski.

WAŻNE. Jedni lokatorzy TBS-ów w sądach wygrywają, inni przegrywają

"1 marca 2024 roku pełnomocnik wrocławskiego TBS-u adwokat Arkadiusz Skrobich mówił na sali sądowej, że TBS wygrał już ponad 62 sprawy, z czego 12 prawomocnie w tym sądzie. (Te prawomocnie wygrane to sprawy mieszkańców, którzy nie zdecydowali się po przegranych sprawach w pierwszej instancji złożyć apelacji). Wiemy, że część z tych osób np. wyprowadziła się z TBS a część straciła wiarę w sąd czy pełnomocnika. Jednocześnie 15 stycznia br. zapadły pierwsze 3 wyroki prawomocne sądu okręgowego, czyli drugiej instancji, w 3-osobowych składach sędziowskich, które jednoznacznie opowiedziały się po stronie argumentacji mieszkańców" - podaje "Obywatel TBS".

Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto